Kolejny pracowity weekend :)
No i mamy cieplutki, słoneczny weekendzik
Oczywiście nie można było w taką pogodę bezczynnie siedzieć w domu, więc postanowiliśmy dalej działac z naszymi tujami
Tym razem odgrodziliśmy część działki przeznaczoną na ogród warzywny, od ogrodu rekreacyjnego. Kiedy tuje już urosną i stworzą piekny żywopłot, w przejsciu (narazie wsadzone są tam tylko dwie zwykłe deski) postawimy pergole
W domku narazie widać tylko okno kuchenne i kawalek spiżarni, ale panowie stwierdzili, że na czwartek ma być już zamówiona teriva na strop a wponiedziałek bedą zalewać Wiec trzymamy ich za słowo, oby tylko pogoda pozwoliła na sprawną pracę
Tu widać już dwie wnęki pod zabudowe szafy
A to nasze truskaweczki Troszke przybrudzone po tych wszystkich ulewach....
No i oczywiście na koniec musze wam pokazać jak pięknie odżyły nasze zasypane poziomki
Życze wszystkim udanych prac na budowach i dalej tak cudownej pogody jak w ten weekend